8 cze 2016

Jak być tumblr girl?

To troszkę kontrowersyjny temat i ludzi może to trochę do mnie zrazić. Styl pale to przede wszystkim pastelowe kolory pomieszane z czernią, na szyi tatto-chokery, na głowie dwa koki, do tego obowiązkowo dzienne robienie 423523 zdjęć, ah no i nie zapomnijmy o wybledzonym zdjęciu. Żeby w obecnych czasach być zauważalnym i modnym, koniecznie musimy posiadać serwis z ikonką polaroidu (instagram) zdjęcia na nim muszą być o określonym stylu i fabule, broń boże żeby był zróżnicowany! Wtedy twoja liczba obserwatorów nie wyjdzie po za liczbę twoich prawdziwych znajomych, no dobrze, kontynuując... Chcesz być modna/y? - Musisz posiadać wszystko z adidasa : czapkę (z daszkiem), leginsy, t-shirt, bluzę, buty, skarpety, torebkę, no i obudowę na iphone'a którego po prostu MUSISZ posiadać. Nie zapomnij, że bez superstarów nie istniejesz. W razie ewentualności, twoje niektóre części garderoby mogą mieć na sobie znak Nike, ale to tylko w ostateczności.

 Jeśli nadal nie wiesz co zrobić by być bogiem ig, nie możesz ominąć tak ważnej czynności jak fotografowanie kaktusów, bez wątpienia na białym tle (jak wszystkie twoje zdjęcia) i w białych doniczkach, nie możesz sprawić by było kolorowo, więc jeśli myślisz nad fotką przy czerwonej ścianie - wybij to sobie z głowy!

 A jeśli już o głowie mówimy... na niej muszą znajdować się długie włosy, mile widziane rozjaśnione i pofarbowane na jakiś pastelowy odcień, jednak uwaga... nie jest to obowiązkiem! Fryzura 2016 to kok samurajski, albo tzw. warkocze bokserskie, żadna inna fryzura nie będzie odbierana tak pozytywnie jak te.

Ale może przejdźmy do innej, nieco mniej szlachetnej części ciała jaką jest tyłek. Nie może zabraknąć go u ciebie na profilu, w komplecie z jeansem lub rajstopami, bez dwóch zdań w tym zestawieniu musi się znaleźć bielizna z Calvina Kleina, nie może też zabraknąć dominującego, białego koloru.







Ważnym motywem na twoim insta jest również krata. Tylko biało-czarna lub na odwrót, ale spokojnie, jeśli nie masz takowej w domu, możesz iść do jakiejś ubikacji, robisz zdjęcie i fejm dojebany.


Kolejnym sposobem na dowart... tfu, zdobycie obserwatorów, jest pokazanie, że plebs to nie twoja pozycja społeczna, wstaw zdjęcie iphone'a, imaca, iwatcha, albo w sumie... Po co się ograniczać? Wstaw wszystko co masz (albo pożycz od znajomych,  no bo w końcu co za różnica?) ze znaczkiem jabłuszka!


Musicie przecież coś pić, no ale oczywiście nie byle co, jedyne dopuszczalne płyny to: fiji, voss, evian. Nic innego nie przejdzie.

I niech nie wyleci Ci z głowy, że wstawianie i robienie zdjęć to też zabawa, więc bez skrępowania możesz udowadniać ludziom, że stać Cię na więcej niż innych. Dla przykładu możesz wstawić zdjęcie nowo zrobionych hybryd, z enty raz wypełnianą kranówką butelką, z tyłu może 'przez przypadek leżeć imac albo ipone. Nie możemy jednak zapomnieć o wszędzie i zawsze obowiązkowej białej dominacji zdjęcia.


















 Jednak nie tylko instagramem człowiek żyje, przecież istnieje jeszcze snapchat!
Tam, musisz nagrywać filmiki jak rozpuszczasz coś w wodzie, jednak to zajęcie wymaga od ciebie skupienia gdyż możesz to zrobić tylko tyle ile masz np. kulek do kąpieli. Zdjęcia na snapchacie powinny być robione z użyciem lampy, zawierać dużo emoji (ale tylko tych iphone'owych!) paznokcie schludne, można położyć rękę na twarz bez określonego celu, jeśli palisz lub pijesz nie pozwól by ci to umknęło, a jeśli nie, to przynajmniej zrób takie wrażenie.

 No chyba że, kiedyś coś Cię najdzie i zdecydujesz się jednak wyjść na dwór, wtedy jako miejsce pobytu wybierz galerię, lub inne odwiedzane przez dużą ilość osób. Jedyna rzecz w jaką musisz się zaopatrzyć to kubek ze starbucksa (nawet nie musi być pełny) i iphone. Tylko wtedy będziesz chodzącą gwiazdą.


Nie zapomnij, że jeśli masz choć trochę własnego stylu i nie potrzebujesz dowartościowywać się like'ami, a twój gust nie ogranicza się do czerni i bieli, to po prostu jesteś nic nie wartym istnieniem :)

7 cze 2016

Kończą mi się pomysły

Na blog wchodzę często, piszę za to rzadko. Dlaczego? Nie bardzo wiem co by ciekawiło moich czytelników, czy pisać co u mnie słychać? Czy wolicie może tematy bardziej w stylu 'moje przemyślenia''? Z racji tego, że rok szkolny się kończy, prawie wszystkie oceny są już wystawione, lekcje stają się wolniejsze, a nauczyciele zadają mniej prac domowych, nie mam żadnych napisanych prac, więc gotowce wrócą wraz z wybiciem pierwszego dzwonka we wrześniu :)
 Mniej szkoły oznacza również więcej czasu na czytanie, a to jest równoznaczne z większym zasobem wiedzy, co daje nam kilka nowych recenzji. 
 Słoneczna pogoda dostarcza nam ciepło, a to przyczynia się do większej chęci przebywania na dworze, co łączy się z większą ilością zdjęć (choć nie wiem czy nie jesteście już nimi znudzeni) - przyjaciółka chyba niedługo straci do mnie cierpliwość :P
 Także, podsumowując napiszcie czego ode mnie oczekujecie, oraz jakieś pomysły na posty może :)

zdjęcie dla uwagi :P